Dentysta a zasiłek macierzyński z dwóch tytułów: umowy o pracę i działalności gospodarczej

Serdecznie proszę nie doszukiwać się drugiego dnia w tytule wpisu.

Dokładnie tak. Autor nie jest w ciąży.

Ale ciąży na nim ważna powinność podzielenia się z Tobą niezbyt dobrą wiadomością.

Zapytasz, po co dzielić się złymi wiadomościami? Po to, aby m.in. uchronić Cię od błędów i uświadomić, co warto, a czego nie warto robić.

Chcąc nie chcąc dzisiejszy wpis dotyczyć będzie głownie Pań, nie tylko dlatego, że stanowią one większość w zawodzieale przede wszystkim dlatego, że z biologią się nie wygra.

Przechodząc do rzeczy, pytanie jest zasadnicze:

czy kobiecie wykonującej zawód w oparciu o umowę o pracę oraz prowadzącej działalność gospodarczą w pozostałym zakresie przysługiwać będzie zasiłek macierzyński z dwóch tytułów?

Jak pewnie wiesz z tytułu wykonywania umowy o pracę podlegasz ubezpieczeniu społecznemu (emerytalno-rentowemu) chorobowemu. Umowa o pracę jest tzw. bezwzględnym tytułem ubezpieczenia. Oznacza to, że ma ona pierwszeństwo przed wszystkimi innymi tytułami.

konfa_slask-290x290

Ryzyko podlegające ochronie w ramach ubezpieczeń emerytalnego i rentowych ma charakter „ogólny”, tj. niezależny od konkretnego tytułu do ubezpieczenia. Jeżeli zatem jedna osoba wykonuje kilka rodzajów działalności (ma kilka tytułów), z którymi wiąże się obowiązek tych ubezpieczeń, ustawodawca z reguły wskazuje, który tytuł ma pierwszeństwo, czyli z którego z tych tytułów podlega się ubezpieczeniu z wyłączeniem obowiązku z pozostałych tytułów.

Podleganie ubezpieczeniu społecznemu z tytułu prowadzonej działalnosci gospodarczej jest tytułem z tzw. względnym pierwszeństwem, tzn. powoduje obowiązek ubezpieczeń emerytalnego i rentowych tylko wtedy, gdy jednocześnie nie istnieje żaden inny tytuł rodzący obowiązek ubezpieczenia, mający z mocy ustawy w zbiegu z tym tytułem bezwzględne pierwszeństwo

Jeżeli zatem osoba prowadząca działalność gospodarczą pozostaje dodatkowo w zatrudnieniu, to podlega przymusowi ubezpieczeń emerytalnego i rentowych tylko z tego ostatniego tytułu (tylko z umowy o pracę).

Trzeba zauważyć, że obowiązek ubezpieczeń emerytalnego i rentowych z tytułu prowadzenia pozarolniczej działalności gospodarczej nie mógłby powstać, gdyby przymus ubezpieczenia nie przestał wypływać ze stosunku pracy będącego bezwzględnym tytułem ubezpieczenia (mającym pierwszeństwo przed wszystkimi innymi tytułami).

Stosunek pracy przestaje zaś stanowić tytuł do ubezpieczenia dopiero wówczas, gdy podlegająca mu osoba uzyska uprawnienie do zasiłku macierzyńskiego. Prawo do tego świadczenia przysługuje ubezpieczonej, która w okresie ubezpieczenia chorobowego urodziła dziecko. Pracownik podlega obowiązkowo ubezpieczeniu chorobowemu, w ramach którego chronione jest ryzyko niezdolności do pracy w związku z urodzeniem dziecka. Prawo do zasiłku macierzyńskiego przysługuje zatem pracownicy z tytułu ziszczenia się zdarzenia chronionego ubezpieczeniem chorobowym w okresie, gdy ubezpieczeniu temu podlega ona obowiązkowo.

W odniesieniu do ryzyka chorobowego przedmiotem ochrony jest utrata zarobku z powodu niezdolności do wykonywanej pracy. Jeśli choroba przeszkadza w osiąganiu środków utrzymania, ustawodawca wprowadza obowiązek ubezpieczenia w odniesieniu do danego tytułu. Jeśli utrata zarobku nie następuje, ponieważ ubezpieczony zachowuje dochód (np. poseł, stypendysta) albo go nie osiąga (bezrobotny), obowiązek ubezpieczenia jest wyłączony. Zainteresowany ma natomiast możliwość dobrowolnego przystąpienia do tego ubezpieczenia w sytuacjach, w których według jego oceny choroba wpłynie na osiągane zarobki (działalność gospodarcza, umowa zlecenia).

Powyższe zasady wynikają z art. 11 Ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, zgodnie z którym obowiązkowo ubezpieczeniu chorobowemu podlegają m.in. pracownicy, a dobrowolnie ubezpieczeniu chorobowemu podlegają na swój wniosek osoby objęte obowiązkowo ubezpieczeniami emerytalnym i rentowymi, tj. m.in. osoby prowadzące działalność gospodarczą.

Zatem możliwość objęcia dobrowolnym ubezpieczeniem chorobowym z tytułu prowadzonej działalności gospodarczej ograniczona jest warunkiem obowiązkowego podlegania  ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym z tytułu umowy o pracę.

Osoba będąca pracownikiem i podlegająca z tego tytułu obowiązkowo ubezpieczeniu chorobowemu nie może więc jednocześnie podlegać dobrowolnemu ubezpieczeniu chorobowemu, ponieważ niezależnie od tego, czy równocześnie wykonuje inną działalność, obowiązek ubezpieczeń emerytalnego i rentowych wypływa wyłącznie ze stosunku pracy. Nie jest więc objęta przymusem takich ubezpieczeń z innych tytułów, a zatem nie spełnia warunku umożliwiającego przystąpienie dobrowolnie do ubezpieczenia chorobowego.

Dlatego podleganie przez Ciebie, jako pracownika obowiązkowemu ubezpieczeniu chorobowemu, w ramach którego ziściło się chronione tym ubezpieczeniem ryzyko w postaci urodzenia dziecka, skutkiem czego uzyskałaś prawo do zasiłku macierzyńskiego, wyklucza możliwość przyjęcia na gruncie obowiązujących przepisów, że w chwili zajścia chronionego zdarzenia objęta byłaś również dobrowolnie ubezpieczeniem chorobowym, co pozwalałoby na uzyskanie uprawnienia do drugiego zasiłku macierzyńskiego w związku ze ziszczeniem się tego samego ryzyka.

Jaki jest z tego morał dla Ciebie?

Po pierwsze, nie warto opłacać składak na ubezpieczenie chorobowe z działalności gospodarczej, gdy jednocześnie pozostajesz w stosunku pracy.

Po drugie, nie uzyskasz jakiegokolwiek świadczenia z tytułu podlegania dobrowolnemu ubezpieczeniu chorobowemu w razie wystąpienia ryzyka objętego obowiązkowym ubezpieczeniem chorobowym z tytułu umowy o pracę.

Po trzecie, zawarta umowa o pracę – często na fikcyjnych warunkach, podstawowych składach i minimalnym wynagrodzeniu – pozbawia Cię świadczeń z tytułu ubezpieczenia chorobowego z prowadzonej działalności gospodarczej.

Po czwarte, takie stosowanie przepisów w sposób rażący faworyzuje etatowców i dyskryminuje przedsiębiorców.

Po piąte, każda umowa o pracę jest podstawą dla wypłaty odrębnego świadczenia z tytułu ziszczenia się ryzyka objętego ubezpieczeniem chorobowym. Zatem, zasiłków macierzyńskich dla etatowców może być kilka, podczas gdy dla przedsiębiorców: jeden.

Po szóste, lepiej zrezygnować z etatu, przejść na działalność w całości i podnieść sobie prób ubezpieczenia.

Po ostatnie, niestety tego co wyżej napisałem, sam nie wymyśliłem. Tęgie głowy z Sądu Najwyższego pochyliły się nad tym zagadnieniem i zajęły takie stanowisko. Oczywiście ZUS je szybko podchwycił i odmawiają wypłaty świadczeń, Sądom powszechnym nie w smak występować przeciwko SN i tylko budżet Państwa jest zadowolony.

Do usłyszenia!

2 thoughts

  1. Witam,
    Jeżeli już zabiera się Pan za wpis z prawa ubezpieczeń społecznych to dobrze byłoby zagłębić się w tą materię. Bo:
    ad. Po pierwsze – nie do końca prawda
    ad. Po drugie – można uzyskać takie świadczenie
    ad. Po trzecie – błąd
    ad. Po czwarte – polemizowałabym. Wiele kobiet na etacie zazdrości przedsiębiorczyniom wysokiego zasiłku macierzyńskiego
    ad. Po piąte – to prawda, ale co w tym złego?
    ad Po szóste – nie ma czegoś takiego jak próg ubezpieczenia. Podnieść to można podstawę wymiaru składek.

    1. Szczęśliwie Pani Katarzyno nie muszę wgłębiać się w temat, bo wiem, że czuwa Pani nad merytoryką moich wpisów i nawet oczywistą sprawę, jak „próg ubezpieczenia” celnie Pani wytknie zwracając uwagę, iż w istocie chodzi o podstawę wymiaru składki.

      Szalenie to sobie cenię.
      Pozdrawiam

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *