Kiedy Pacjent wie lepiej – czyli słów kilka o odmowie leczenia z punktu widzenia KEL

Pewnie wspomniałem w poprzednim wpisie, że temat odmowy leczenia będzie kontynuowany, gdyż kwestia ta jest dość istotna i nader praktyczna, albowiem dotyka relacji lekarz – pacjent, która to przecież stanowi powodzeniu leczenia.

Każda odmowa leczenia per se jest nieprzyjemną sytuacją, rodzącą potencjalne konflikty. Ocena takiej sytuacji jest emocjonalna, co tym bardziej nie pomaga rozwiązaniu problemu.

konfa_slask-290x290W ostatnim wpisie mówiłem, że ustawa o zawodach lekarza i lekarza dentysty wprost statuuje prawo lekarza do nie podejmowania bądź odstąpienia od leczenia zawsze gdy nie powoduje to zagrożenia życia, ciężkiego uszkodzenia ciała, ciężkiego rozstroju i nie stanowi tzw. przypadku niecierpiącego zwłoki.

A jak na te kwestie zapatruje się Kodeks Etyki Lekarskiej ?

Czy odmowa jest na gruncie KEL sankcjonowana ?

Czy lekarza poniesie odpowiedzialność dyscyplinarną za odmowę leczenia ?

Choć zapisy KEL nie są zupełnie zbieżne z ustawą, to jednak ich warstwa znaczeniowa nie odbiega od tej zapisanej w ustawie.

Jedną z podstawowych zasad praktyki lekarskiej jest wykonywania jej niezależnie.(art. 4 KEL). Oznacza to, że lekarz w swojej pracy powinien w pierwszej mierze kierować się ogólnymi zasadami wykonywania zawodu i wiedzą, a dopiero potem aktami administracyjnymi, zarządzeniami etc.

Jednym z elementów ów niezależności jest prawo medyka do odmowy leczenia bądź nie podjęcia się w ogóle leczenia.

Artykuł 7 KEL daje lekarzowi prawo do nie podejmowania się bądź odstąpienia od leczenia w szczególnie uzasadnionych przypadkach, za wyjątkiem tych niecierpiących zwłoki.

Oczywiście ze względu na szczególną wartość zdrowia, lekarz korzystanie z prawa do odmowy jest ograniczone różnymi przepisami. W każdej sytuacji lekarz powinien wskazać choremu możliwość uzyskania pomocy u innego lekarza. (art. 7 KEL). Obowiązek ten jest szczególnie podkreślany wówczas, gdy chodzi o przerwanie już rozpoczętego leczenia. (art. 20 KEL) Relacje lekarz-pacjent opierają się bowiem na zaufaniu i nawet jeżeli lekarz uważa, że zaufanie wygasło lub zaistniały inne powody do zaprzestania leczenia, nie powinien pozostawić chorego samemu sobie. Decyzja o odmowie leczenia wymaga uzasadnienia, które powinno być odnotowane w dokumentacji lekarskiej. Nie może więc być decyzją zależną tylko od życzenia lekarza.

Jakie są szczególnie uzasadnione przypadki ?

Tego oczywiście Kodeks nie wyjaśnia. Zawsze na pewno będzie chodzić o przyczyny, które obiektywnie rzecz biorąc, mają racjonalne uzasadnienie, a jednocześnie są na tyle istotne, że usprawiedliwiają decyzje lekarza o niepodejmowaniu bądź zaprzestaniu leczenia.

Praktyka wypracowała tu szereg okoliczności, które można podzielić na:

  1. leżące po stronie pacjenta
  2. leżące po stronie lekarza
  3. leżące po stronie osób trzecich.

Z moim rozmów z lekarzami wynika, iż przyczyna odmowy leżąca po stronie pacjenta, to najliczniejsza grupa przypadków. W grę wchodzi: agresywne, obraźliwe, opryskliwe zachowanie; lekceważenie lekarza, jego zaleceń, planu leczenia; opuszczanie terminów wizyt; brak zapłaty za leczenie.

Rzadziej spotyka się odmowy leżące po stronie lekarza, takie jak:

  • odmowa wykonania świadczeń z uwagi na niezgodność żądań pacjenta z zasadami wykonywania praktyki lekarskiej lub wiedzą samego lekarza (słowem: pacjent lepiej wie, co należy mu wykonać i czego oczekuje). W tym przypadku lekarz ma prawo i obowiązek własnej oceny sytuacji chorego i podjęcia takich działań, jakie uważa za wskazane. Może i powinien odmówić zastosowania tych metod leczenia i leków, które uważa za przeciwwskazane lub zbędne. (art. 57 KEL) W takich sytuacjach możliwości konfliktu są bardzo duże, zwłaszcza jeżeli lekarzowi nie uda się przekonać chorego o słuszności proponowanego postępowania;
  • brak wystarczającego zaplecza (wyposażenia) dla przeprowadzenia zabiegu.

Najrzadziej spotykanymi sytuacji są te polegające na odmowie leczenia bądź jego zaprzestaniu z powodu zachowania osób trzecich. Nie mniej, to że statystycznie zdarzają się takie sytuacje rzadko nie oznacza, że nie mają one miejsca. Lekarz ma prawo odmówić pomocy w sytuacji, gdyż np. osoby towarzyszące choremu zachowują się w sposób nieodpowiedni (wulgarnie, agresywnie etc.) bądź gdy ich zachowanie nie jest akceptowalne przez lekarza, naruszając jego przestrzeń pracy, nietykalność, prywatność, prawo do ochrony wizerunku.

Reasumując, KEL sankcjonuje prawo do odmowy pomocy, poza sytuacjami – ogólnie mówiąc – zagrożenia. Nie mniej, w codziennej praktyce ta odmowa pomocy powinna być wynikiem kompromisu pomiędzy obowiązkami ukształtowanymi zasadami etyki, prawem i przepisami administracyjnymi zobowiązaniami wobec chorego, a własnymi prawami lekarza, które posiada on zarówno jako obywatel jak i osoba wykonująca szczególny zawód.

Podkreślić jednak trzeba, iż ogólne zasady regulujące relacje lekarz-pacjent nakazują temu pierwszemu działać dla dobra pacjenta i nie pozwalają na traktowanie zgłaszającej się osoby jak klienta.

Nie zmienia to jednak obrazu rzeczy, że w relacji lekarz-pacjent nie ma zastosowania zasada, iż prawu jednego odpowiada obowiązek drugiego.

Decyzja o tym, czy w konkretnej sytuacji musisz, powinieneś, czy możesz udzielić pomocy zależy zarówno od sytuacji potrzebującego pomocy jak i sytuacji udzielającego jej.

Konflikty najczęściej powstają, gdy ktoś uważa, że jego prawo jest automatycznie obowiązkiem innej osoby. W medycynie tak to nie wygląda. To nie warzywniak, gdzie się wchodzi, wybiera i wychodzi.

Dlatego, gdy odmowa pomocy jest uzasadniona w sposób obiektywny i racjonalny, a jednocześnie sytuacja nie zagraża pacjentowi – nie grozi Ci odpowiedzialność dyscyplinarna !

Warto zapoznać się z tymi podstawowymi zasadami rządzącymi prawem do odmowy leczenia bądź jego zaprzestania, gdyż prawo to jest wynika z istoty wykonywanego przez Ciebie zawodu.

To po prostu warto wiedzieć.

Do usłyszenia

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *