Potwierdzenie unieszkodliwienia odpadów medycznych – praktyczne kwestie.

Ostatni wpis dotyczący potwierdzenia unieszkodliwienia odpadów medycznych z założenia miał składać się z dwóch odrębnych części.

Pierwsza, już szczęśliwie za nami. Dostarczyła ona informacji kluczowych z punktu widzenia podstaw odpowiedzialności za przekazywane odpady medyczne i pokazała, że potwierdzenie unieszkodliwienia jest jednym z najważniejszych dokumentów w praktyce podmiotów leczniczych, w kontekście gospodarki odpadami niebezpiecznymi.

konfa_slask-290x290

Dziś, po mojej 12 kilometrowej wędrówce po Krakowie, część druga!

Doceń fakt, że znalazłem siłę, aby zebrać najczęściej pojawiające się pytania w jedną całość i postarać się na nie odpowiedzialnie odpowiedzieć, tak jak radziłbym sam sobie!

Sprowadzając zatem rzecz do praktyki funkcjonowania podmiotów, pytasz mnie najczęściej tak:

Czy istnieje obowiązek posiadania potwierdzenia unieszkodliwienia odpadów?

Wedle mojej opinii, ustawa takiego obowiązku nie definiuje. Przeciwnie, z analizy jej zapisów można wysnuć zupełnie zasadny wniosek, iż potwierdzenie unieszkodliwienia jest jedynie fakultatywnym dokumentem, wydawanym nadto tylko na wniosek wytwórcy odpadów niebezpiecznych.

Tym samym nie musisz się obawiać, że WIOŚ czy Sanepid zażądają od Ciebie takich potwierdzeń, a gdy ich nie przedstawisz, to nie masz obaw spotkać się z mandatem. Co więcej, Sanepid nie ma podstaw prawnych nie tylko do nakładania grzywien za brak potwierdzeń unieszkodliwienia, ale również nie może karać za brak kart przekazania odpadów. Wspomniałem już o tym fakcie we wcześniejszym wpisie dotyczącym ewidencjonowania odpadów medycznych.

Sytuacja zmienia się jednak diametralnie, gdy wystąpisz już o takie potwierdzenie. Wówczas jesteś zobowiązany – pod groźbą grzywny bądź kary aresztu – przechowywać potwierdzenia przez 5 lat.

Czy wystąpienie z wnioskiem o potwierdzenie unieszkodliwienia odpadów pociąga za sobą dodatkowe koszty?

Praktyka pokazuje niestety, że tak. Jak możesz przeczytać, czytelnicy bloga pisali, że otrzymanie potwierdzenia niekiedy przewyższa ceną kilogram odpadów medycznych. Zgadzam się, że to jest czystej wody absurd.

Pytanie, czy istnieją podstawy dla dyktowania takich opłat i czy można temu jakoś zaradzić?

I tak i nie. Otóż, wszelkie kwestie związane z opłatami regulowane są w umowie cywilno-prawnej. Wszak to no jej podstawie ustalasz terminowość wywozu odpadów, cenę za kilogram bądź ryczałt za przyjazd etc. Wydaje się, że również umowa jest najlepszym miejscem na uregulowanie wszelkich spraw związanych z otrzymywaniem poświadczenia unieszkodliwienia. Strony – jak w każdej z umów – muszą dojść do porozumienia odnośnie związanych z tym opłat. Jest to oczywiście sytuacja idealna.

Musisz wiedzieć, że z zasady ustawa o odpadach nie przewiduje opłat za wystawianie i przekazywanie zaświadczeń. Przeciwnie, ustawa nakazuje – w sytuacji gdy wytwórca odpadów zwraca się z wnioskiem o wydanie potwierdzenia – aby odbiorca tych odpadów wystawił takie potwierdzenie. Sankcją za brak jest wystawienia jest grzywna bądź kara aresztu. Jest to koronny argument przemawiającym za tym, że brak jest podstaw dla naliczania dodatkowych opłat za wystawiania potwierdzeń. Obowiązek ten w całości bowiem spoczywa na odbiorcy odpadów. Jeżeli ten uzależnia wystawienie potwierdzenia od uiszczenia dodatkowej opłaty, a w rezultacie dokumentu nie wydaje, popełnia wykroczenie zagrożone sankcją, jak wyżej. Warto zwrócić odbiorcy na to uwagę, a być może dojdziecie do porozumienia. Jeżeli nie, należy poszukać innej firmy, która nie będzie pobierała opłat. W skrajnym przypadku należy zwrócić o Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska z prośbą o interwencję.

Jak długo należy przechowywać dokumentację potwierdzającą unieszkodliwienie odpadów?

Tutaj zasada jest stała co do każdego rodzaju dokumentacji związanej z gospodarką odpadami. Okres przechowywania wynosi 5 lat. Jak w odpowiedzi na pierwsze pytanie, jeżeli już uzyskujesz potwierdzenie unieszkodliwienia odpadów, wówczas Twoim obowiązkiem jest je przechowywać pod groźbą grzywny bądź kary aresztu !

Mam nadzieję, że udało mi się – choćby może mało udolnie – to jednak odpowiedzieć na Twoje najczęstsze pytania w tym temacie !

Życząc tylko dobrych dróg na wędrówki, mówię do usłyszenia!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *